Trudno żarty stroić, gdy co ...
Trudno żarty stroić, gdy co dolega.
W krótkie dzionki października,wszystko z pola, z sadu znika.
Nie każdemu się poszczęści.
Kto daje chleb, ten chleb znajduje.
Pana Boga za nogi, a diabła za rogi.
Im bardziej się zwierz rzuca, tym bardziej się w sieć wikła.
Lepiej być rozjemcą niźli uczonym; wysuszać lepiej aniżeli myć; niźli wędrować lepiej się dowiadywać.
Lek nie uleczy zmyślonej choroby, a wódka nie uleczy prawdziwego smutku.
Czas zrobi z ziarnka jęczmienia kufel piwa.
Kiedy idziesz do wilka na ucztę, weź psa z sobą.
Co nie dośpisz, nie dodrzymiesz.