W nieszczęściu bywa szczęście.
W nieszczęściu bywa szczęście.
Dopiero Kozienice, a ty już pytasz o Warszawę.
Każda głowa ma swoją czapkę.
Jak człowiek myśli, taki jest.
Nawet najmniejsza kałuża odbija niebo.
Słowo dobre mało kosztuje.
Kto się wszędzie czuje jak w domu, nigdzie nie jest u siebie.
Tylko ten, kto wierzy w przyszłość, wierzy też w teraźniejszość.
Najwięcej rozumu trzeba wtedy, gdy ma się do czynienia z głupcami.
Gdy ludzie pracują razem, to jak dwie ostrza tęga. Albo ocierają się nawzajem i wyostrzają się nawzajem, albo zniszczą się nawzajem i zardzewieją.
Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada. Czasem nawet tak głęboko, że nie ma już powrotu. Niekiedy konsekwencje naszych działań są tak drastyczne, że nie ma od nich ucieczki.