We wrześniu, gdy tłuste ptaki,mróz ...
We wrześniu, gdy tłuste ptaki,mróz w zimie nie lada jaki.
Na czarnej ziemi chleb się rodzi.
Ani się woda wróci, która upłynęła,także ani godzina, która już minęła.
Bydło lęka się przepaści, człowiek – nienawiści.
Dziecko sercem lub, a ręką skub.
Wyszła z mody poczciwość, chytrością świat żyje.
Kto chce nieba, cierpieć trzeba, a kto chce chleba, pracom trzeba.
Małe jest piękne.
Droższa sława, niż żywot.
Im większa nadzieja, tym boleśniejszy zawód.
Nie dla świń perły, nie dla głupich nauki: Bóg miłością mądrości każdemu święci, ale dla swej obrony chowa ją od głupich, by się nad nią nie znęcali.