Źle zaczęte źle się kończy
Źle zaczęte źle się kończy
Kościół jest jak kocioł: cały żar przychodzi z dołu.
Zło jest pagórkiem: każdy stoi na swoim i pokazuje na drugiego.
Przed dobrym owsem lo i pszenica czoła uchyli.
Im dłuższy żywot, tym więcej grzechów.
Częstokroć samą wiarą ozdrowieje chory; wiara morza osusza i przestawia góry.
Pierwsza potrawa? szczerość łaskawa.
Jak bliskie wydaje się niebo, gdy nie sięga się po nie.
Człowiek się nie dla siebie rodzi, żyć mu też sobie się nie godzi.
Nadziei za pieniądze nie kupisz.
Kto powiada, że chce połknąć siekierę, temu ją podaj.