Potrzebny jak diabeł w Częstochowie.
Potrzebny jak diabeł w Częstochowie.
Szkoda szkodę w domu goni.
I na starego przyjdzie głupota.
Czym budzi się szacunek? Władzą? – Nie! Słowami
Każda rybę złapie na wędkę, sztuka dobrać wędki.
I uprawne pole, i usta nie zawsze ofiarowują pożywienie.
Co po honorze, kiedy pustki w worze.
Często diabeł siada za krzyżem.
Lepiej strzec się niż pokutować.
Jeżeli biedny je kurczaka, to jest albo kurczak chory albo on.
Krawiec sługa Boży: jednemu weźmie, drugiemu dołoży.