W martwych dłoniach niesiemy już ...
W martwych dłoniach niesiemy już tylko to co daliśmy innym
Nie jeden kruk drugiego oka nie wykole, co znaczy, że ludzie o podobnych wadach są najczęściej ze sobą solidarni i nie wytykają sobie nawzajem tych wad.
Dobrze by to było, co drugi dzień święto, a między tym niedziela.
Jak mam ręką dotknąć życia, skoro drugą dotykam wieczności?
Cnotliwemu nigdy cnota na złe nie wyszła.
Kto świętych nie widział, niech do Rzymu jedzie.
Nie przeciwstawiaj się swoim pragnieniom.
Praca z ochotą przerabia słomę w złoto.
Jak bliskie wydaje się niebo, gdy nie sięga się po nie.
Rozkosz biedy nabawia.
Jeden dzień grzechu – rok skruchy.