Jedna rudość przepędza tysiące trosk.
Jedna rudość przepędza tysiące trosk.
Nic nie jest trudniejsze do zrozumienia, trudniejsze do osiągnięcia i trudniejsze do utrzymania niż równowaga.
"Czyżby snem się to dzieje? Jeśli tak, to my do snu uśnijmy, aby spod niepewnych snów wybudzić nas ze snu lepiej nie znanego."
Chleb, który się marnuje na naszej planecie, mógłby wyżywić cały świat, a woda, która cieknie bezużytecznie z naszych kranów, mogłaby ugasić pragnienie całej ludzkości.
Kto grzeszy po pijanemu, niechaj pokutuje, kiedy wytrzeźwieje.
Każe nasz ksiądz z ambony, przyznać mu, że ładnie, ale cóż po tym, kiedy nie żyje przykładnie.
Wszystko zabiera znacznie więcej czasu, niż by się wydawało.
Kto nadzieją żyje, ten z głodu umiera.
Mądry nie powie, czego wprzód nie zważy.
Zaręczyny pod płotem, a wesele potem.
Szukającemu tysiąc dróg, jedna tylko uciekającemu.