Sny żebraka panem uczynią.

 Pochyłego drzewa wiatr nie łamie.

 Jakiś w Wigilię, takiś cały rok.

 Gdy Mazurka oddadzą do dworu, to pierwszego roku wszyscy drwią z niego, drugiego roku on drwi z drugich, a trzeciego i z samego pana.

 Z gadaniny kobiety tyle, co ze strachu muła.

 Kto się nigdy nie śmieje, od tego zimno wieje.

 Kto ma pieniądze jest smokiem, kto ich nie ma - jest robakiem.

 Dwie wiary pod jedną pierzyną nigdy się ze sobą nie zgodzą.

 Kto trzyma psiarnię, trwoni grosz marnie.

 Świnia nie chce długo żyć, tylko dobrze jeść i pić.

 Najlepsze mienie - czyste sumienie.