Cudze nieszczęście łez nie potrzebuje.
Cudze nieszczęście łez nie potrzebuje.
Gdy w marcu niebo od południa ryknie, rok wszego dobra z tego wyniknie.
Jest żytko, będzie mączka.
Dla chcącego nie ma nic trudnego.
Rozum z latami nie zawsze idzie w parze.
Uschłemu drzewu trudno się odmłodzić.
Również żaba jest chórzystką.
Trzy razy zysk, trzy razy strata.
Wraz ze Szkaplerzną Matką na zagon czeladko.
Aby dzień przedniować, a noc przenocować.
Każe nasz ksiądz z ambony, przyznać mu, że ładnie, ale cóż po tym, kiedy nie żyje przykładnie.