Co kraj, to obyczaj.
Co kraj, to obyczaj.
Próżny żal po niewczasie.
Nic lepszego nad język, nic nadeń gorszego, bo słodycz i trucizna równo płyną z niego.
Wiele wody, wiele ryb.
Kto nie ma w głowie, musi mieć w nogach.
Czym rzadsze, tym słodsze używanie.
Kto wszystko chce, nie ma nic.
Nie nauczy się pies pływać, póki mu się w uszy wody nie naleje.
W nocy wszystkie koty są czarne.
Kto słucha pochlebcę, mądry być nie chce.
Kto chce nieba, cierpieć trzeba, a kto chce chleba, pracom trzeba.