Cierp ciało, kiedy ci się ...
Cierp ciało, kiedy ci się chciało.
Więcej poufałości, niż znajomości.
I żaba skrzeczy, kiedy ją nadepce.
Gdzie wszyscy święci w kościele, tam najbardziej pusto.
Psy się wściekają, mogą i ludzie.
Cała gościnność w ceremoniach tonie.
Każdy czas ma swoją twarz.
Dłuższy piątek niż niedziela.
Gość, który się pierwszy zbiera do wyjścia, pozostaje na całą noc.
Będziesz w niebie, tam gdzie kura grzebie.
Szata w biegu zawiązana, w biegu się rozwiąże.