Cnota cudzej chwały nie potrzebuje.
Cnota cudzej chwały nie potrzebuje.
Zjadłem swoje własne jagnięta, gdy zabrakło mi doradcy.
Poty komar koło głowy brzęczy, póki niedźwiedź łapy nie podniesie.
O swoim sercu rozpowiada tylko głupiec i człowiek, który jest ulubieńcem chwili.
Młodość szybko zapomina o tych, którzy jej wyrządzili krzywdę.
Głośny smutek daleko dzwoni.
Gdy brakuje piwa, nie ma zgody męża z żoną.
Kto się do roboty stroi, ten się też roboty boi.
Jak bliskie wydaje się niebo, gdy nie sięga się po nie.
Bóg daje nam pokarm, ale go już nie gotuje.
Każdy nowy dzień jest jak posłaniec Boży, którego należy odpowiednio przyjmować.