Dobry sen stoi za dobry ...
Dobry sen stoi za dobry obiad.
Zając stary wywodzi w pole ogary.
Rozum nie piwo, trudno go wlać w kogo.
Była droga – poszedł przez las; miał muła – poszedł piechotą.
W koniu wiosna, a pannie ślub wady odkrywa.
Kiedy w głowę zajdzie, to i za piecem znajdzie.
Kto cierpliwy, ten szczęśliwy.
Staremu wino mlekiem, młodemu miodem.
Wymawiane dobrodziejstwo zmniejsza swą wartość.
Potrzebie łatwo dogodzić, pieszczocie trudno.
Kto patrzy śmiało, walczy śmiało.