Do Warszawy po buty, do ...
Do Warszawy po buty, do Krakowa po żonę.
Jest żytko, będzie mączka.
Człowiek wspaniały daje nie proszony, przeciętny gdy go proszą, podły nie daje nigdy.
Z ludźmi i śmierć miła.
Poezja porusza niebo i ziemię.
Kop studnię, zanim będziesz miał pragnienie.
Każdy sobie rzepkę skrobie.
Rosjanina łatwo pobić, ale trudno pokonać.
Nie dla zysku powinien człowiek być roztropny, ale dla tego, by nie dać się zwabić i omamić zewsząd czyhającymi pokusami.
Głos słychać, ale osoby nie widać.
Komu szczęście sprzyja, tego bieda mija.