Nie będzie Przemyśl Krakowem.

 Kto się mądrym urodził i gęsią orać potrafi.

 Ptaka po pierzu, wilka po sierści, a z mowy człowieka poznasz.

 Mówiąc tysiąc słów, trudno sobie nie zaszkodzić.

 Śmierć nie posiada kalendarza.

 I w kościele grzesznych wiele.

 Kiedy spaść, to z dobrego konia.

 Co kto zasiał, to sprząta. Kto kopał dół – wpadał do niego. Czas pokazuje prawdę, mówi: „Oto twój przyjaciel”.

 Nie ma Kaszub bez Polonii, a bez Kaszub Polski.

 Robota nikomu nie sromota.

 Węża po zrzuconej poznasz skorupie.