Lichy to kruk, co zdobycz ...
Lichy to kruk, co zdobycz z rąk wypuszcza.
Kto karmi obietnicami, karmi wiatrem.
Nie ma tam grzechu, gdzie trochę śmiechu.
Dobrze by to było, co drugi dzień święto, a między tym niedziela.
Dobra wola stoi za uczynek.
Piękna temu kraska, kto pawia nie widział.
Cierpliwość jest drzewem, które ma gorzkie korzenie, ale bardzo słodkie owoce.
Nie dziedziczymy ziemi po naszych ojcach, my ją pożyczamy od naszych dzieci.
Czego nie wiem, o to mnie głowa nie boli.
Puste beczki wydają najgłośniejsze dźwięki.
Kamień, podrzucony w górę, spadając uderza w głowę.