Kiedy spaść, to z dobrego ...
Kiedy spaść, to z dobrego konia.
Każdy tę wiarę za najlepszą uważa, w której się wychował.
Jeden dzień grzechu – rok skruchy.
Dobry człowiek, ale Mazur.
Krawiec sługa Boży: jednemu weźmie, drugiemu dołoży.
Każdego dnia robić kroki małe na wielkie sprawy. Bo choć krótkie życie, wieczność nas czeka. Bądźcie mądrzi jak węże, a niewinni jak gołębie.
Gdy nie znasz swej przeszłości, nie możesz zrozumieć swej teraźniejszości ani przewidzieć swej przyszłości.
Dać mu dziś, on chce jutro, a nie dasz pojutrze, masz wroga.
Na ołtarzu krzyż, za ołtarzem – fetysz.
Głupia to głowa, którą ręce muszą bawić.
Konie nadziei pędzą galopem, natomiast osły doświadczenia jadą stępa.