Lato rodzi, nie rola.
Lato rodzi, nie rola.
Kogo Bóg opuszcza, tego diabli przyjmują.
Nie będzie starym, kto nie znał pieluchy.
Człowiek niczego nie zdobywa bez wysiłku.
Kto powiada, że chce połknąć siekierę, temu ją podaj.
Nie ma reguły bez wyjątku.
Cnocie nie fortunie ufać należy.
Do Warszawy po buty, do Krakowa po żonę.
Nie widziałeś matki, nie żeń się z córką!
Nie ma takiego złodzieja, co by kradł tylko jedno jajko, i nie ma takiego kłamcy, co by skłamał tylko jeden raz.
W listopadzie goło w sadzie.