Lato rodzi, nie rola.
Lato rodzi, nie rola.
Koza urodziła bliźnięta: jedno na kowalski miech, drugie na pergamin do pisania.
Po rozum w las nie idą.
Sroka przyleciała, będą goście.
Słowa, które ci pomaga, nie możesz sobie sam powiedzieć.
Ciężkie czasy, obyczaje, nikt nie wesprze, każdy łaje.
Im wyżej pnie się małpa, tym więcej pokazuje ogona.
Kto mądrego udaje, ten się głupim staje.
Kaznodzieja rzadki, co by mówił prawdę.
Czym chata bogata, tym rada. Lepiej zgubić niż więcej potrzebować. Nie szata zdobi człowieka, ale co ma w głowie i sercu.
Kto otwiera swe serce ambicji, zamyka je dla spokoju.