Poty wół orze, dopóki może.
Poty wół orze, dopóki może.
Kędy wioska, tam i woda: kowal, pijak i gospoda.
Człowiek sobie nie wróg.
Nie czekaj na właściwy moment, zacznij od tam, gdzie jesteś, użyj tego, co masz, rób to, co możesz.
Jak Lach tak Rusin po szkodzie mądrzeje, niechże się jeden z drugiego nie śmieje.
Z ludem zawsze licytacja: kto da więcej.
Myśli okuć się nie dają.
Mądry Polak po szkodzie, głupi nawet wtedy nie. Stąd pijaczek po dychu gorszy, mądry człowiek wciąż dobry jest. A pomników nie stawia się żyjącym, tylko zasłużonym.
Gdzie oberżysta stoi przed drzwiami, tam knajpa pusta.
Verba volant, scripta manentsłowa ulatują, pismo zostaje.
Świat jest jakby pomostem: możesz z niego korzystać, możesz go przejść, ale nie radzę ci na nim budować domu.