Kto róże zrywa, skaleczeń bywa.
Kto róże zrywa, skaleczeń bywa.
Gdzie rzeka szeroka, tam ci nie głęboka.
Nie mów hop, aż nie przeskoczysz.
Leniwo każdy pracuje, gdy pożytku mało czuje.
Uchodząc przed lwem, wpadł na niedźwiedzia.
Pies wyje do księżyca, człowiek do mikrofonu.
Szczęście ludzi zmienia.
Roboty dość, a pożytku mało.
Wsi spokojna, wsi wesoła,który głos twej chwale zdoła.
U złego bartnika i miód gorzki.
Kto się nie leni, zrobi złoto z kamieni.