Koza próbowała, a potem beczała.
Koza próbowała, a potem beczała.
Co kto zasiał, to sprząta. Kto kopał dół – wpadał do niego. Czas pokazuje prawdę, mówi: „Oto twój przyjaciel”.
Każda kura sobie grzebie.
Śmiały dziesięć płotów przeskoczy, niż skromny przez jeden przelezie.
W zaciśniętej pięści wszystkie palce są równe.
Z kruka łabędź, drozd z kawki? nie wychodzi.
Lepszy dzięcioł w ręku niż orzeł na sęku.
Więcej Bóg ma, niż rozdał.
Także lew musi się bronić przed komarami.
Ciasno w głowie, przestronnie w gębie.
Mądremu wystarczy napomknąć, a
głupiego nawet biciem się nie nauczy.