Dano kurowi grzędę, a on ...
Dano kurowi grzędę, a on jeszcze Wieży Mariackiej chce.
Jaka potrawa jest najsmaczniejsza?
Nie dotrzymałeś obietnicy – to tak jakbyś spalił kościół.
Tego chłop nie lubi, czego nie ma.
Po karnawale bodaj w kryminale.
Nieporównane jest z niczym ukojenie, kiedy mądrość w jedną stronę, a szczęście w drugą, jednak oba dochodzą do celu.
Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada. Nie dla nas rzucił słońce złote po niebie płomyki.
To nie bohaterowie,lecz żebracy obnażają swoje rany.
Lepiej darować, niż zmarnować.
Lepszy świątek niż piątek.
Nie habit, ale doskonałość cnót i ślubów zakonnikiem czyni.