Nie o owcę mu idzie, ...
Nie o owcę mu idzie, tylko o wełnę.
Jak kto zasługuje, tak się go traktuje.
Głupi gospodarz doprowadza do upadku własny dom.
Najwięcej mamy czasu na zastanowienie się nad tym, co robić, kiedy już zaczęliśmy to robić, lecz za późno zrozumieliśmy, że jest to niewłaściwe.
Jeden świadek więcej znaczy niż dziesięciu, którzy słyszeli na własne uszy.
Krowa skradziona ma wielkie wymię.
Kiedy przyjdzie nam stać twarzą w twarz z końcem, przypomnimy sobie nie słowa naszych wrogów, ale milczenie naszych przyjaciół.
Jeden marzy o nieśmiertelności, drugi o emeryturze.
Dwie wiary pod jedną pierzyną nigdy się ze sobą nie zgodzą.
Jeżeli żołądek jest pełny, śpiewają ptaki i uśmiechają się ludzie.
Po winie cnota ginie.