Grzech zmazuje skrucha, obelgę – grzywna.

 Nie trzeba świni do koryta prosić, sama se drogę znajdzie.

 Kto chodzi boso, nie może rozsiewać cierni.

 I święty straciłby cierpliwość.

 Nawet najmniejsza kałuża odbija niebo.

 W koniu wiosna, a pannie ślub wady odkrywa.

 Choć nikt nie widzi, nie czyń, czym się Bóg albo rozum brzydzi.

 Nie od razu Kraków zbudowano - przysłowie to przypomina nam, że wszystko co wartościowe, wymaga czasu, wytrwałości i cierpliwości

 Jak Pan Bóg da zdrowie, to i grzechy będą.

 Wielki zydel nie robi nikogo królem.

 Nie patrz na datek, ale na serce.