
Kolacja i światło dzienne, synowa i teściowa – to nie ...
Kolacja i światło dzienne, synowa i teściowa – to nie są sprawy do pogodzenia.
Mówić do tych, co nie słyszą - głupia rzecz.
Największą chlubą nie jest to, aby nigdy się nie potknąć, ale to, aby po każdym upadku dźwignąć się i stanąć na nogi.
W kościele ksiądz, a za kościołem człowiek.
Jak się ksiądz dobrze naje, to mu łatwo kazanie o poście gadać.
Nie chodzi o to, aby mówić mądrze, lecz aby mówić z sensem i roztropnością. Kiedy mądrość wychodzi za oczy, roztropność zamyka usta.
Kropla do kropli, a będzie morze.
Rozkosz na początku smakuje, cnota na końcu.
Chytrością przejdziesz świat, ale nazad się nie wrócisz.
Dał Bóg na dziś, da i na jutro.
Dobry sen stoi za dobry obiad.