
Siwy włos rzekł: „Przyszedłem i nie odejdę już”.
Siwy włos rzekł: „Przyszedłem i nie odejdę już”.
W nieszczęściu bywa szczęście.
Modli się ze skruchą, a diabła ma za pazuchą.
Komu się szczęści, to mu i wilk woły popasie.
Mucha nie wpada do ust, które milczą.
Wszystko jest ryba, co w wodzie pływa, tedy, gdy w wodzie, i żaba ryba.
Nie dba orzeł o muchy.
Od dobrego konia wymaga się wilczego chodu.
Ksiądz i doktor wspierają się w potrzebie jeden ludzi zabija, a drugi ich grzebie.
To dobry koń, który i na górę, i z góry pociągnąć może.
Na języku miód, a w sercu lód.