Trzeba wstawiennictwa Boga, żeby wytrzymać ranek na targu!
Trzeba wstawiennictwa Boga, żeby wytrzymać ranek na targu!
Krótka uciecha, żal długi.
Nie liczy się to, co mamy, lecz to, czego nauczyliśmy się na drodze do tej chwili. Wielka mądrość nadejdzie w najmniej oczekiwanym momencie.
Obyś wiecznie czekał!
Mądry głupiego nie przegada.
Kto nienawidzi swojego ojca, tego wygna ojciec cudzy.
Psy ujadają, a karawana idzie dalej.
Potrzeba sprzedaje, potrzeba kupuje.
Nadzieja umiera ostatnia, ale za nią idzie melancholia, która jest droga do odczucia, że los zawsze staje po stronie największych draństw.
Jesteś zły, licz do stu. Jesteś bardzo zły, licz do tysiąca.
Leniwi ożywiają się wieczorem, a najbardziej leniwi w sobotę.