Mądrość przysłów
Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada. Strzeż się, aby nie stać się ofiarą swojego zła.
Staropolskie przysłowie, które porusza prawo karmy i podkreśla, że zło, które człowiek robi innym, wraca do niego.
Czas jest jak rzeka. Nie możesz dotknąć tej samej wody dwa razy, bo płynąca woda, której dotknąłeś, przepłynie już dalej. Ciesz się każdą chwilą życia.
Żyj w przyjaźni z niedźwiedziem, ale miej też zawsze przy sobie w pogotowiu siekierę.
Gdy małpa patrzy do lustra, to nie odbija się w nim żaden apostoł.
Lepiej być niegrzecznym niż nieposłusznym.
Z każdego miejsca jednako do nieba.
Lepiej późno niż wcale. Chociaż by strzelał kruk, nietoperz nie zacznie wcześniej latać. To jest nauka dla każdego – czasu nie oszukasz.
Głowa jak bania, a mózgu nic.
Kto nie przekracza własnych praw, nie narusza praw drugiego.
Nawet najdługszą podróż zaczyna się od pierwszego kroku. Tak samo jest z naszym życiem, każda wielka rzecz, którą robimy, zaczyna się od małych początków.
Kto w słońce może patrzeć, ten nie szuka cienia.