
Życie, możesz mieć na nie plan, a nie stawiać mu ...
Życie, możesz mieć na nie plan, a nie stawiać mu warunki.
- Co Cię najbardziej boli, co jest najsmutniejsze? - Rozczarowania. Bo wcale nie to, że ktoś mi pokaże, że mnie nie lubi. Wcale nie to, że ktoś mnie wkurwi. Wcale nie to, że ktoś mnie wyzwie, obrazi, odrzuci. Najbardziej bolą rozczarowania.
Niewykorzystane szanse
bolą jeszcze bardziej niż popełnione błędy.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Nie lubię, kiedy ktoś lekceważy moje uczucia. Ja się otwieram, rozbieram, flaki wypruwam, a ktoś mówi: "Przesadzasz". To nie fair.
Nauczyłem się jednak pewnej rzeczy: nigdy nie jest za późno. Pewne historie można naprawiać w każdym momencie życia.
Ale on nie przychodził. Może jest zajęty, żeby znaleźć czas dla mnie - rozważałam. Ale trzy miesiące to nieco długo. Nawet jeżeli nie mógł się ze mną spotkać, to przynajmniej mógłby podnieść słuchawkę telefonu i zadzwonić. Doszłam do wniosku, że zupełnie o mnie zapomniał. Okazało się, że nie jestem dla niego ważna. A to bolało - jakby w sercu zrobiła mi się mała ranka. Nie powinien był obiecywać, że jeszcze kiedyś przyjdzie. Obietnice- nawet te niezobowiązujące - zostają człowiekowi w pamięci.
Silny związek... Zaczyna się od
dwóch dzielnych ludzi, którzy są
gotowi poświęcić dla siebie wszystko.
Najwyższy stopień wielkości człowieczeństwa jest taki, żeby potrafić poczekać, nawet gdy się ma rację
Nigdy nie zapomnij o tych, którzy byli z tobą, kiedy było ci ciężko.
- Masz prace?
- Nie mam.
- To z czego Ty żyjesz.
- Z przyzwyczajenia.