
Dziesięć lat w życiu człowieka - to niewiele. I dziesięć ...
Dziesięć lat w życiu człowieka - to niewiele. I dziesięć lat w życiu człowieka - to epoka .
Może rzeczywiście dopiero po ciężkim kryzysie człowiek poznaje siebie naprawdę, może trzeba dostać w kość, żeby zrozumieć, czego właściwie chce się od życia.
Chciałbym spotkać prostą dziewczynę, która będzie szczęśliwa, robiąc normalne, codzienne rzeczy. Chciałbym, żeby lubiła filmy, hamburgery, coca-colę i muzykę. Nie ożenię się, dopóki nie znajdę takiej dziewczyny, nawet gdyby miało to nastąpić, gdy będę miał 30, 40, a nawet 50 lat.
Czy tylko ja tak mam, że lista rzeczy, jakie chce się na święta z roku na rok staje się coraz mniejsza? Aż w końcu jedyne, czego tak naprawdę się pragnie, to te rzeczy, których nie da się nabyć za pieniądze.
Ale on nie przychodził. Może jest zajęty, żeby znaleźć czas dla mnie - rozważałam. Ale trzy miesiące to nieco długo. Nawet jeżeli nie mógł się ze mną spotkać, to przynajmniej mógłby podnieść słuchawkę telefonu i zadzwonić. Doszłam do wniosku, że zupełnie o mnie zapomniał. Okazało się, że nie jestem dla niego ważna. A to bolało - jakby w sercu zrobiła mi się mała ranka. Nie powinien był obiecywać, że jeszcze kiedyś przyjdzie. Obietnice- nawet te niezobowiązujące - zostają człowiekowi w pamięci.
Otaczajmy się ludźmi, którzy
ciągną nas w górę, a nie w dół.
Mądrość jest córką doświadczenia. Cierpienie nauczyło mnie zrozumieć wiele rzeczy. Człowiek, który nic nie doświadczył, nie zna prawdziwego smaku życia.
Życie to szereg wyborów. Czasami, mimo wszystko, lepiej jest być samemu, niż z kimś, kto wstrzymuje nas przed byciem tym, kim naprawdę jesteśmy.
Peace, love, empathy.
Zauroczenie to kochanie za wygląd.
Miłość to kochanie za charakter.
- Masz prace?
- Nie mam.
- To z czego Ty żyjesz.
- Z przyzwyczajenia.