
Zanim coś powiesz - posłuchaj, zanim zareagujesz - pomyśl, zanim ...
Zanim coś powiesz - posłuchaj,
zanim zareagujesz - pomyśl, zanim się poddasz - spróbuj.
Przegapiłem tę naszą miłość, jak pijany pasażer przesypia swoją stację. A kiedy się ocknie, to okazuje się, że był to ostatni pociąg
i nie ma już czym wrócić do siebie.
Nie jestem miła ani wredna...
Dla każdego jestem po prostu taka, jak sobie na to zasłuży.
Związek to nie jest status dla publicznej wiadomości, aby ludzie wiedzieli, iż jesteśmy zakochani. Związek to dwoje ludzi, którzy się kochają, potrafią przetrwać każdy kryzys. To połączenie miłości oraz przyjaźni. Akceptacja siebie wzajemnie.
Zawsze patrz na to co zrobiłeś, nie na to, co Ci zostało. Prawdziwi zwycięzcy porównują siebie z siebie, nie ze swymi przeciwnikami. Dalsza droga jest łatwiejsza, jeśli docenisz swoje dotychczasowe dokonania.
Nigdy nie popełniaj tego samego błędu dwa razy, ponieważ za drugim razem to nie będzie twój błąd a wyłącznie twój wybór.
Życie polega na tym, żeby zawsze znaleźć czas, nawet gdy go kompletnie nie ma, żeby tak najzwyczajniej usiąść z kubkiem herbaty albo kawy i poczytać dobrą książkę, powiedzieć: to była dobra książka... Popatrzeć na kogoś z zachwytem i nie bać się powiedzieć pewnych rzeczy. Żyje się tylko raz.
Warto mieć przy sobie kogoś, kto bez względu na wszystko, usiądzie przy Tobie, złapię Cię za rękę i powie: "Nie bój się, jestem przy Tobie."
Często myślę, że noc jest żywsza i bogatsza w kolory niż dzień. Marnujemy światło księżyca. Noc jest równie cudowna jak dzień.
Im jestem starszy, tym bardziej jestem przekonany, że liczą się proste rzeczy. Nie kasa, tylko miłość. Że każdy ranek to nowy początek. Że można porozmawiać bez ściem, tarcz i szóstych znaczeń i mówić dokładnie to, co myślimy. Że stary Merc, może dać tyle samo radochy co Ferrari. Że można siedzieć pod drzewem, pić tanie wino, jeść kurczaka palcami i być bardziej szczęśliwym i pełnym, niż wpieprzając śledzia zawiniętego w pączek, w ekskluzywnej skandynawskiej restauracji, gdzie na stolik czeka się trzy miesiące...
Nie mogę pojąć ludzi, którzy potrafią
z dnia na dzień zapomnieć o kimś,
kto dawał im radość każdego dnia.