
Moje serce nie zawiodło. To ktoś zawiódł moje serce.
Moje serce nie zawiodło.
To ktoś zawiódł moje serce.
Nasze życie składa się ze spotkań, i rozstań. Ludzie pojawiają się w Twoim życiu każdego dnia. Witasz się z nimi, potem żegnasz. Niektórzy zostają kilka minut, inni kilka miesięcy, może rok, a czasem całe życie.
Gdyby Boga nie było, należałoby Go wymyślić.
Chodząc po świecie, szukasz tej jednej miłości, potykasz się niekiedy, bo trafiasz źle.
Wreszcie z upływem czasu, trafiasz na tą jedyną osobę, która odwzajemnia do Ciebie uczucia.
Nie martw się na zapas.
Co ma się stać i tak się stanie.
Na przekór lęku, idź z nadzieją.
Jak cokolwiek w związku nie odpowiada, to trzeba o tym rozmawiać. Jak partner nie słucha to trzeba mówić głośniej. Jak nic nie działa i nie widać nadziei to najmądrzejszą rzeczą jaką można zrobić to - odejść.
Kłamstwo niszczy wszystko.
Nawet największe zaufanie.
Pokora nie jest słabością, lecz wielkością; nie jest małością, lecz wysokością; nie jest obniżeniem, lecz podniesieniem; nie jest uległością, lecz panowaniem nad sobą; nie jest tchórzostwem, lecz męstwem; nie jest nicością, lecz pełnią.
W miłości najtrudniej jest zasłużyć na tę miłość. Najtrudniej zdobyć zaufanie Kobiety, a to fundament związku. Dopiero potem możesz ją uszczęśliwiać, zaskakiwać, rozpieszczać... Jeśli nie ma zaufania, jesteś tylko sympatycznym bawidamkiem.
Największą motywacją do życia, jest świadomość, że gdzieś tam jest ktoś, kto widzi w Tobie więcej niż Ty sam w sobie widzisz.
Przechodząc przez jednokierunkową zawsze patrzę w obie strony. To tyle jeżeli chodzi o moją wiarę w ludzi.