
Największą motywacją do życia, jest świadomość, że gdzieś tam jest ...
Największą motywacją do życia, jest świadomość, że gdzieś tam jest ktoś, kto widzi w Tobie więcej niż Ty sam w sobie widzisz.
Najmniej odporni jesteśmy na ciosy tych, których kochamy.
Nie ufaj za bardzo. Nie kochaj za bardzo. Nie angażuj się za bardzo. Bo kiedyś to „za bardzo” może cię zranić za bardzo.
Z doświadczenia wiedziałem, że ludzi częściej rozstrajają incydentalne zdarzenia niż wielkie tragedie. Na przykład widok dziecięcego bucika leżącego wśród ruin.
Bo każdy miewa takie sny
z których nie chce się obudzić.
"Jeśli jesteś mądry i znasz swoją wartość, pokora nie obniży twojej godności. Wręcz przeciwnie, doda jej blasku. Pokora jest przypadkiem mądrych."
Zastanawiam się, ilu osobom nie udaje się być z tymi, których pragną i kończą z innymi tylko z rozsądku - Nic tak nie niszczy człowieka od środka, jak udawanie, że wszystko jest dobrze.
Nigdy nie płacz z powodu osoby, która
Cię zraniła. Ciesz się, że dzięki niej
znalazłaś w sobie motywację do
szukania kogoś lepszego.
Oczy są zadziwiające. Po nich poznasz ile człowiek spał, czy płakał, jaki ma nastrój, jak bardzo jest niekochany, poznasz po nich charakter. Oczy są zwierciadłem tego co mamy w środku.
Scytowie witali narodziny płaczem, a śmierć śmiechem.
Czasami trzeba zrezygnować z czegoś,
co się kocha. Udać, że nic się nie czuje,
że tego nie żal. Czasami trzeba umieć
pogodzić się z porażką.