
Nie jest dobrze jechać, czując urazę do mijanego świata.
Nie jest dobrze jechać, czując urazę do mijanego świata.
Dopóki nie uczynimy postępów w zrozumieniu, jak jesteśmy połączeni jako jedno ludzkość żyjąca na tej jednej planecie, nie będzie pokoju w świecie. Pokój zaczyna się od nas samych.
Widzę to co widzą inni lecz niestety nie mogę dać im swoich oczu, aby mogli zobaczyć to samo.
Świat, który nie jest naszym domem, a wygnaniem. Świat, który nie jest ziemią obiecaną, lecz pustynią. Świat, który jest królewstwem śmierci, a nie królewstwem życia.
Świat jest księgą, a ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną jej stronę.
Świat jest jak ogromna księga, w której każdy liść, kwiat, zwierzę, góra, rzeka, ocean to kolejne zdania, strony, rozdziały tej nieskończonej opowieści. Błąkając się po świecie, czytamy tę historię, uczymy się jej i jej nie kończymy.
Świat jest książką, a ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę.
Świat jest piękny, ale ma swoje blizny. Często jest okrutny, ale zawsze daje drugą szansę. Pełen jest bólu, ale także miłości, która daje nam siłę do dalszej walki.
Wszyscy umieramy. Świat to tylko hospicjum ze świeżym powietrzem.
Ten, kto chce przystosować się do świata, nigdy się nie nauczy, jak zmieniać świata. Ten, kto chce nauczyć się, jak zmieniać świat, musi przede wszystkim nauczyć się, jak przystosować się do niego.
Świat to książka i ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę.