
Niezadowolenie ze świata jest chroniczną torturą.
Niezadowolenie ze świata jest chroniczną torturą.
Nigdy nie jest za późno, by stać się tym, kim chcesz być. Mam wrażenie, że zawsze jest zaskakujący kąt, z którego możemy zobaczyć świat, być świadkiem tego, co robimy i tego, jak żyjemy, co nas przerasta. Zawsze jest okazja, by stanąć z boku, nadal być kim jesteśmy, ale odkryć się na nowo.
Świat, który widzimy na co dzień, to nie jest prawdziwy świat, jest tylko jego obraz, który tworzymy w naszej świadomości i który możemy dowolnie kreować.
Kiedy spojrzymy na świat przez pryzmat miłości, zobaczymy tylko miłość. Lecz gdy spojrzymy na niego z perspektywy strachu, zobaczymy tylko powody do strachu. To my decydujemy, jakie okulary nałożymy.
Świat jest pełen szczegółów, od których zaczynają się historie.
Nie jesteśmy jeszcze w stanie pojawić się na całym świecie za jednym razem. Najlepszym wyjściem jest zatroszczenie się o miejsce, na którym jest się teraz.
Ten świat to jedna wielka kupa gówna; im więcej mu się przypatruję, tym gorzej wygląda.
Świat nie jest ani dobry, ani zły, ani prawdziwy, ani fałszywy. Jest po prostu naszym odbiciem. To, co widzimy, to nasz stan umysłu odbity w świecie zewnętrznym.
Żadne niebo nie jest tak piękne jak marzenia, które nosimy w sercu od dziecka. A wyobraźnia to jedyna rzecz, która potrafi nadać piękno stripom, stworzyć piękne stwory na niebie... W świecie wyobraźni wszystko jest piękne...
Wszyscy są marzycielami, ale tylko kilka osób, niezależnie od pozycji społecznej lub profesji, ma odwagę wyrazić te marzenia i nie pozwala na ich zniszczenie przez rzeczywistość. Istnieje coś pięknego i oświecającego w świecie marzeń ludzkiego rozumu.
Nie jestem pesymistą. Człowiek, który nie jest optymistą o poranku, nie będzie też nim o dwudziestej trzeciej. Nie wiem, czy będziemy przechodzić od pecha do pecha, ale z pewnością będziemy poruszać się od tajemnicy do tajemnicy. Ziemia jest pozornie wieczna, a wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za jej zachowanie. To jest nasz świat, a choć jest zniszczony i zanieczyszczony, wciąż jest jedynym, jaki mamy. Musimy zacząć go teraz kochać i dbać, bo nigdy nie znamy pełnej wartości tego, co mamy, dopóki nie zobaczymy, co stało się z ziemią, gdybyśmy jej nie ratowali.