
Czekolada nie zadaje pytań. Czekolada rozumie.
Czekolada nie zadaje pytań. Czekolada rozumie.
Świat jest piękny i zatracająco przerażający zarazem. To miejsce, gdzie miłość kwitnie obok gniewu, a pokój jest niemal niewidzialny w cieniu konfliktów. Jesteśmy zarówno twórcami jak i ofiarami tego zdumiewającego kosmosu.
Lasy kryją tajemnice. Właściwie taka jest ich główna rola. Mają ukrywać rzeczy. Oddzielać jeden świat od drugiego.
Świat jest księgą, a ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę.
Nieustannie próbujemy zrozumieć świat, którego nie jesteśmy w stanie pojąć w swojej całości. Nic nie jest niezmienne, wszystko podlega ciągłym zmianom, a to, co wydawało nam się pewne i niewzruszone, nagle okazuje się być tylko złudzeniem.
Nie do opisania są uroki i dziwy świata.
Wszystko przemija, świat jest jak kropla rosy. Ale ja mimo wszystko wierzę w wspaniałość istnienia.
Świat jest jak książka, a kto nie podróżuje, ten zna tylko jedną stronę tej książki.
Świat jest piękny, ale tylko dla tych, którzy potrafią dostrzec jego prawdziwe piękno. Tylko dla tych, którzy potrafią dostrzec szczęście w drobnych chwilach, cieszyć się z najmniejszych rzeczy. Tylko dla tych, którzy potrafią dostrzec piękno w rzeczach, które dla innych są nieważne.
Już od dawna nie zastanawiam się nad sensem życia, ale nad sensem świata. Co to znaczy, że istnieje nie tylko ja, ale także tysiące, miliony, miliardy innych.
Kiedy patrzysz w przepaść, przepaść też patrzy na ciebie. Kiedy spojrzysz długo w otchłań, otchłań też spojrzy w ciebie.