Świat jest księgą, a ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę.
Świat nie składa się z rzeczy, ale z zadań.
Są dwa sposoby na patrzenie na świat. Jeden mówi, że nic nie jest cudem. Drugi mówi, że cudem jest wszystko.
Dwa najważniejsze dni w twoim życiu to ten, w którym się urodziłeś, i ten, w którym zrozumiałeś, po co.
Świat, który widzimy na co dzień, jest tylko jednym z wielu możliwych, a my jesteśmy tylko jednym z wielu możliwych ja.
Świat trzepocze niczym skrzydełka owadów...
Świat nie jest ani dobry, ani zły, po prostu jest. Nam, ludziom, przypada w udziale zadanie coś z nim zrobić.
Świat jest jak olbrzymia książka, której nigdy nie skończymy czytać. Każdy dzień, każde nowe doświadczenie to kolejny rozdział, który nas czegoś uczy.
Polityka zamieni się w kicz, miłość w pornografię, muzyka w hałas, sport w prostytucję, religia w naukę, nauka w wiarę.
Jeśli ktoś spróbuje spalić świat, człowiek z zapałką zginie pierwszy.
