Co nie boli, to nie życie, co nie przemija, to ...

 Najważniejsze jest skupić się na szczęściu innych, to jest jedyny sposób, który gwarantuje nasze własne szczęście. Innymi słowy, jeżeli pragniesz szczęścia, musisz podkreślać takie wartości jak współczucie, tolerancja, wybaczenie.

 Miłość - nie jeden próbował ją opisać, nie jeden chciał ją ujarzmić, ale ona wygrywa z każdym. Nawet z tym kto prawdziwie kocha.

 Jeśli kiedykolwiek zamierzasz cieszyć się życiem, teraz jest na to czas; nie jutro, nie za rok...Dzisiaj powinno być zawsze naszym najwspanialszym dniem.

 Szczęście to nie coś co jest gotowe. Szczęście wynika z twoich działań. Szczęścia nie można podróżować, posiadać, zarabiać lub nosić. Szczęście to doświadczenie duchowe. To miłość, to bycie kochanym, to bycie zdolnym do miłości.

 Im mniej rozmawiamy z negatywnymi ludźmi, tym bardziej spokojne staje się nasze życie.

 Pisząc tę książkę, nie sądziłam, że stanie się ona taka wązna dla tysięcy ludzi. Dzięki ich reakcjom zrozumiałam, ze idea ,,przesuwania horyzontu" jest ponadczasowa i uniwersalna. Przecież codziennie zdobywamy Swój Własny Everest, nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy. Dziś wiem też, że trudniej osiągnąć szczyt niż z niego zejść, a z wierzchołka widać kolejne Góry do zdobycia...

 Poza tym udane życie nie puka samo do drzwi. Radość to ciężka robota.

 Dobro ludu najwyższym prawem.

 Smutek potrafi zatroszczyć się sam o siebie, lecz by naprawdę się cieszyć, trzeba mieć kogoś, z kim się można podzielić radością.

 Lepiej jednak skończyć nawet
w pięknym szaleństwie niż w szarej, nudnej banalności i marazmie.