- Bo nauczycielki przedszkola tak mają. Łagodzą tulą do serca, ...

 To, czy czarny kot sprowadza nieszczęście, zależy głównie od tego, czy jest się człowiekiem, czy myszą.

 Szczęście to nie jest coś, co do nas przychodzi z zewnątrz, to coś, co powstaje w głębi naszej duszy. Wymaga uważnego pielęgnowania, opieki tak delikatnej jak opieka nad kwiatem. Czy jesteśmy szczęśliwi, czy nie, zależy wyłącznie od nas samych.

 Wiesz co jest najgorsze? Najgorsze jest to, że człowiek który nie czuł się nigdy prawdziwie kochany nie potrafi uwierzyć w to, że ktoś go kocha. I nieważne ile ktoś mu okazuje uczuć on ciągle wątpi, ucieka od uczuć, bo wie że ucieczka to jedyne wyjście bez ran.

 Rozgniewany tłum jest potworem o stu głowach.

 Orędziem Jezusa nie jest "sprawiedliwy ustrój społeczny" ani żaden ustrój społeczny w ogóle. Polecał on nam, byśmy niszczenie zła zaczynali od samych siebie, nie zaś od mordowania innych ludzi, których uważamy - słusznie czy niesłusznie - za złych.

 Szczęście jest jak zdrowie: jeśli na nim nie myślimy, oznacza to, że go posiadamy.

 Kłamstwo nie różni się niczym od prawdy, prócz tego, że nią nie jest.

 Optymistyczne myśli są zwykle głupio banalne.

 Wszyscy pragniemy szczęścia i bardzo o nie zabiegamy. Ale kiedy już przyjdzie, zaczynamy rozglądać się trwożnie za rachunkiem, jaki nam przyjdzie za nie zapłacić.

 Politycy wszędzie są tacy sami.Obiecują zbudować most nawet tam, gdzie nie ma rzeki.