Szczęście według Dalai Lamy
Szczęście to nie coś gotowego. Pochodzi ono z twoich własnych działań.
Dalai Lama podkreśla, że szczęście jest wynikiem naszych własnych działań, nie jest czymś, co po prostu jest dostępne.
Szczęście to nie coś, co można znaleźć, ale stan umysłu. Musisz go sobie stworzyć sam. Sam musisz walczyć o swoje szczęście. Nikt inny za ciebie tego nie zrobi.
W obliczu tragedii - mniejszych czy większych
- nie ma znaczenia to, że na ważną imprezę ktoś
przyszedł w takiej samej sukience, bo na mecie i
tak liczy się coś, co dla nas wszystkich jest wspólnym mianownikiem - nasze zdrowie i życie. Wydaje mi się,
że jeśli tkwisz wyłącznie w tych artystycznych ambicjach, dążeniu do doskonałości, w pogoni za blichtrem, to zatracasz poczucie tego, co w życiu jest największą wartością.
Szczęście to nie cel do osiągnięcia. To sposób podróżowania. Nawet złośliwość losu to etapy na drodze do szczęścia, które cię uszlachetniają. Więc ciesz się każdym krokiem, każdą chwilą.
Ten, kto boi się, że będzie cierpiał, już cierpi od przeżywania i wyobrażania sobie tego co nigdy może się nawet nie wydarzyć.
Szczęśliwa dusza to ta,
która ma czas, żeby pamiętać.
Pomimo wszystko warto
wierzyć, że to co najpiękniejsze
dopiero przed nami.
Czasem wystarczy się tylko przytulić do odpowiedniej osoby, by zapomnieć o wszystkich problemach.
Niech ten rządzi, co ma mądzi.
"Ze wszystkich spraw miłość jest najważniejsza. Jest ona potężną siłą, którą rozporządza człowiek. Ona się zawsze odnawia, gdy rodzi się dziecko. Studia nad miłością prowadzą nas do źródła, z którego wytryska, czyli do dziecka."
"Mówi się, że rzeczy zmieniają się z czasem, ale prawda jest taka, że Ty musisz zmienić je sam"