
Bo może właśnie o to w życiu chodzi.
Żeby ktoś przy tobie był - nawet kiedy
szukasz w nocy małego zagubionego
kotka. Nawet jak świeczka się nie pali.

To od Ciebie zależy, jak się będziesz czuła.

Nie rozbawisz psa, merdając jego ogonem.

Ustrzeż mnie, Panie, od mężczyzny, o którym pomyślę,że jest inny.

Może zamiast przygotowywać się do życia, warto troszkę pożyć?