
Wolność nie jest niczym innym, jak szansą na bycie lepszym, podczas gdy żadna ilość politycznej wolności nie uzupełni pustki serca człowieka, który jest niewolnikiem swojej własnej moralności.

Wojna, wszyscy mówią, musi być narzędziem polityki. To łatwe do powiedzenia dla tych, którzy nie muszą z nimi walczyć.

Pan Petru już dwa miesiące po wyborach
tak osłab z sił, że musi chodzić o kulach.

Na tym świecie istnieje dobro i zło. Jedno karmi drugie i vice versa. Ktoś kto żyje pomiędzy, tak naprawdę jest tylko pokarmem obu stron.

"Wasze pieniążki, które co miesiąc pod przymusem i groźbą kary pozbawienia wolności, są Wam pobierane pod mylącą nazwą „składki ubezpieczeniowej” są po prostu ordynarnym podatkiem celowym, przeznaczanym prawie w całości nie na Wasze przyszłe emerytury, tylko na wypłatę świadczeń dla aktualnie je otrzymujących emerytów i rencistów."

Politykę uważa się za drugi najstarszy zawód świata. Doszedłem do wniosku, że jest bardzo podobny do pierwszego.

Zbyt mądrzy na angażowanie się w politykę są karani przez głupszych.

Być potężnym – to tak samo jak być damą. Jeśli musisz zapewniać, że nią jesteś – to nie jesteś.

Nic nie daje takiej przewagi nad innymi, jak opanowanie i zimna krew w każdej sytuacji.