Punki są jak ptaki - samce bardziej się stroją.
Dym z jego papierosa pieścił jej skórę, kiedy odgarnął jej włosy z ramion.
Tak, tulipanku - wyszeptał. -Słodko... cholernie słodko...
Punki są jak ptaki - samce bardziej się stroją.
I nie pozwolę Ci później odejść.
Raz… raz mi nie wystarczy, rozumiesz?