Mroczne Oblicze Wojny
Wojna nie polega na umieraniu za swój kraj. Polega ona na zmuszaniu innych do umierania za ich kraj.
Cytat odzwierciedlający brutalną prawdę o wojnie, która zmusza ludzi do walki i umierania za swój kraj.
Wojna to nie tylko walka wrzec, ale walka z podstępem, walka za pomocą zasady, walka o też zasady, walka z przestępcą, a także walka o przestępcom.
Wojna. Jest tak absurdalna i brutalna, że trudno ją zrozumieć. Natura ludzka jest taka, że walczy do ostatniego tchu, nieważne, jak wysokie są koszty. Czy to jest odwaga, czy niewyobrażalna głupota?
Kto twierdzi, że znałby całą prawdę o wojnie, bez przerwy przebywając na froncie, nie mówi prawdy. Najcięższe bywają bowiem psychiczne przeżycia, które za sobą niesie wszelka wojna. One właśnie najbardziej pustoszą duszę człowieka.
Wojna to zło, w którym zwycięzcy traktowani są jak przegrani, a przegrani jak zwycięzcy. Ona nie posiada ani twarzy, ani duszy. Pozostawia po sobie jedynie zniszczenie i ból.
Wojna to jest straszna rzecz, ale nie tak straszna jak podłamanie ducha narodu, strata jego godności, strata jego wolności, strata jego przyszłości.
Nie możemy zapomnieć, że wojna zaczyna się nie tylko od brutalnej siły, lecz przede wszystkim od betonowania w sercach ludzi nienawiści wymierzonej w innych. Wojna to jest przemoc, akceptowanej przez społeczeństwo przemocy, której źródła tkwią w strukturach społecznych, w przekonaniach, jakie są wysiewane w umysłach. To, co się dzieje na wojnie, jest tylko konsekwencją stanu ducha, który jest w społeczeństwie przygotowany na wojnę.
Wojna to nie bohaterstwo, ale zabijanie. Służy do zniszczenia człowieka i to jest jej jedyna funkcja. Ci, którzy szukają w niej jakiegokolwiek innego celu lub sensu, są zwodnicy.
Wojna to nie mężczyźna przeciwko mężczyźnie, ale człowiek przeciwko dziecku. Zabija więcej dzieci, niż żołnierzy. I większość tych, którzy umierają, nie umiera od bomby i kuli. Umierają od braku czystej wody i od chorób, które przynoszą muchy.
Wojna to nie jakieś heroiczne polje, gdzie rycerze w błyszczących zbrojach walczą dwa razy dziennie. To brud, smród, przemoc i strach. To gonitwa z miejsc, gdzie kiedyś była twoja wioska, gdzie byli ludzie, którzy cię znali. To łzy na własne i cudze nieszczęście.
Wojna to piekło, a ludzkość nie jest stworzona do życia w piekle. Jest za to stworzona, aby do niego zstępować i wracać, biorąc z piekła to, co najbardziej przeraża, i przynosić to do domu, jako pamiątki.