Rzeczywistość wojny
Wojna nigdy nie jest święta, jest zawsze zła, a zło zawsze prowadzi do porażki. Nie możemy pozostać obojętni wobec zła.
To jest cytat, który mówi o rzeczywistości wojny, złej stronie wojny i konsekwencji obojętności wobec zła.
Wojna polega na tym, żeby zabić jak najwięcej ludzi po drugiej stronie, tak by ci po twojej stronie zdobyli więcej laureli. Nieważne, ile zniszczeń sprowadza, to jest zawsze 'wielki sukces'.
Wojna nie zainteresowała mnie jako taka, ale jako możliwość poznania świata, analitycznego zbliżenia do ludzi, głębokiego zrozumienia, kim naprawdę jesteśmy. Tu nie ma filozofów, nie ma odkrywców, nie słyszy się wyrafinowanych debat - jest tylko prawda, ból i żołnierze.
Mądre jest zawarcie pokoju jedynie wtedy, gdy rzeczywistość jest już tak potworna, że jest on konieczny. Lecz mądry to będzie tylko ten pokój, który uwzględni rzeczywistość.
Wojna to rodzaj dramatu, w którym bohaterowie są poświęceni na ołtarzu wyższych celów, które najczęściej duchowo ich przewyższają. To sprzeczność między koniecznością a wyborem, pomiędzy miłością a nienawiścią, pomiędzy życiem a śmiercią.
Jedyna wojna, jaką aprobuję, to wojna trojańska. Przynajmniej wtedy walczący wiedzieli, o co się biją.
Wojna to nie tyle polityka w innej formie, ile logika - oszalała, mocno wzmocniona logika.
Wojna to nie tylko tragedia, to także szkoła, jakiej nie zastąpi żadna inna instytucja. Bez niej nie poznalibyśmy naszych prawdziwych bohaterów, nie doświadczylibyśmy jak silnym może być uczucie patriotyzmu.
Wojna to bezlitosny tyran, który zmusza wszystkich do bezmyślnej masakry. Nie zna ona honoru ani sprawiedliwości, jest tylko śmiercią i zniszczeniem.
Wojna to jest piekło, a ludzie są tylko paliwem.
Wojna to koszmar, ale nienawiść to jeszcze gorszy koszmar. Nienawiść prowadzi do wojny, ale wojna niejednokrotnie nie kończy nienawiści.