
Bóg stworzył człowieka, bo lubił słuchać historii. Z takim obowiązkiem stworzył go wolnym. Człowiek nie jest wolny, jeśli nie jest w stanie mówić prawdy. Prawda to podstawa wolności, a wolność to fundament naszej godności.

Cokolwiek jest dla ciebie wolnością, zrozum jedno: rzeczywista wolność to wolność od gniewu, wolność od pożądania, wolność od zazdrości, wolność od niezadowolenia i od smutku.

Wolność jest niczym, jeśli nie daje prawdziwej wolności do popełniania błędów. Bez możliwości pomyłki, wybór nie jest wolny, jest pusty.

Wolność nie jest zdolnością robienia wszystkiego, co tylko przyjdzie nam na myśl, lecz zdolnością odmówienia sobie wszystkiego, co jest złe.

Wolność jest jak powietrze. Dopóki go mamy, nie doceniamy jego wartości. Dopiero kiedy go brakuje, zdajemy sobie sprawę, jak jest cenny.

Wolność przede wszystkim polega na tym, że człowiek ma prawo kierować się swoim sumieniem, że nie jest zmuszany do tego, aby iść na kompromis z tym, co uważa za prawe i sprawiedliwe.

Wolność to nie tylko przestrzeń dla okazania talentu i pracy bez przymusu, ale to i takowe uporządkowanie świata, w którym bynajmniej nie jest mi wszystko jedno, co dzieje się z moim bliźnim.

Nasz umysł jest jak dzikie zwierzę, które zwiałoby, gdy tylko puścimy mu wodzę na jarzmie wolności jego błądzenia.

Wolność jest niczym innym, jak szansą na bycie lepszym, podczas gdy równość, jak zrozumiana dzisiaj, jest zaprzeczeniem tej szansy.

Wolność nie jest niczym innym, jak szansą na bycie lepszym, podczas gdy żadna ilość politycznej wolności nie uzupełni pustki serca człowieka, który jest niewolnikiem swojej własnej moralności.

Wolność nie polega na tym, że mogę robić wszystko, co chcę, ale na tym, że mogę dobrze robić wszystko, co muszę.

Wolność to nie naukowy problem, lecz problem życia, trzeba ją wywalczyć dom za domem, człowieka za człowiekiem, zawsze i zawsze, do końca świata.