Ale to przecież nie była zwykła wstążka. To była wstążka zawiązana z myślą o mnie.
Zawsze człowiek ma za mało, jak mu państwo wydziela.
W byciu romantycznym zawsze chodzi o obietnicę.
Samotne, piękne miejsce, lecz nikt, jak sądzę, objąć się tu nie chce.
Od słowa do słowa idzie człowiek czasem całe życie.
Więcej warta jest honorowa śmierć niż bezwstydne życie.
Los jednak działa według sobie tylko znanych prawideł.
Jeżeli ktoś Cię mocno zranił, a Ty dałaś tej osobie drugą, trzecią, czwartą... szansę, urwał Wam się kontakt, a ta osoba po dość długim czasie przypomniała sobie o Tobie - daj spokój. Nie odpisuj, nie odbieraj, nic na tą osobę nie mów złego - przecież kiedyś była dla Ciebie najważniejsza, trochę szacunku (...) a w momencie przypadkowego spotkania, uśmiechnij się, pomachaj, bądź miły i nic więcej.
To właśnie problem ludzi w dzisiejszych czasach.
Stracili wiarę.
I przez to nie wiedzą, kogo mają się obawiać.
Stajesz się silny, kiedy poznajesz swoje
słabości. Stajesz się piękny, kiedy
akceptujesz swoje wady. Stajesz się
mądry, kiedy uczysz się na swoich błędach.
