
Mówiłaś coś, czy drzwi skrzypiały?
Mówiłaś coś, czy drzwi skrzypiały?
Nie pchaj się na afisz, lecz staraj się zdziałać coś wartościowego, a świat nie ominie Cię obojętnie. Masz przed sobą tylko jedno życie, więc nie marnuj go na zaspokajanie cudzych oczekiwań.
Nie interesuje mnie jak zarabiasz na życie. Chcę wiedzieć, za czym tęsknisz i o czym ośmielasz się marzyć, wychodząc na spotkanie tęsknocie swego serca. Nie interesuje mnie, ile masz lat. Chcę wiedzieć, czy dla miłości, dla marzenia, dla przygody życia zaryzykujesz, że wezmą cię za głupca.
Kiedy pewnego razu otworzysz oczy i zobaczysz, co jest naprawdę ważne, będziesz zdziwiony, że widziałeś je tak długo i nie dostrzegałeś.
Nie oceniaj mnie, znasz moje imię, a nie mają historię...
Nie jestem dziewczyną Twojego typu. Lubię czuć kiedy facet się stara i że jestem kimś a nie kimkolwiek. Lubię rozmawiać o pogodzie i o tym co u Ciebie słychać. Lubię być a nie bywać.
Co mogę powiedzieć o życiu?
Że rzecz to w sumie dość długa.
Tylko nieszczęście budzi we mnie zrozumienie.
Ale póki ust nie zatka mi gliniasta gruda.
będzie się z nich rozlegać tylko dziękczynienie.
W życiu zdarzają się dwie tragedie: Jedną z nich jest utrata pragnień serca. Druga to ich zyskanie.
Gdyby bogaci nie zapraszali znów bogatych tylko biednych, to wszyscy mieliby co jeść.
Nie da się, przewidzieć co czuje druga osoba, opierając się jedynie na tym, jakie sprawia wrażenie na zewnątrz. (Victoria Connelly)
Moje szalone istnienie to niby piosenka; każda nowa miłość to strofka, ale Marcel to refren.