Jest tylko jedna nagroda. Jeden zwycięzca. Morderca przeżyje.

 Jim westchnął ciężko jak dentysta zmartwiony stanem uzębienia pacjenta.

 Życie oferowało możliwość wyboru, a wartość wszystkich oceniało się po tym, czy mają odwagę, bezczelną determinację, by złapać szansę i nie wypuścić jej z uścisku.

 Przemija bowiem postać tego świata.

 Lepiej z mądrym umierać, niż żyć z głupim.

 Człowiek we własnym życiu gra zaledwie mały epizod.

 Na niektóre wspomnienia nigdy nie ma odpowiedniej chwili.

 Czasem wystarczy tylko otworzyć odpowiednie okno..

 Kto zresztą wie, czy miłosierdzie nie jest najlepszą sprawiedliwością?

 Ludzie tworzą narracje z materii snów, które mają zwykłą, realną podstawę fizjologiczną.

 Umierać musi, co ma żyć.