
Dopóki idziemy, jest w porządku.
Dopóki idziemy, jest w porządku.
Był nalany po brzegi powagą swego stanowiska.
Przeciętności umysłu niemal wszędzie towarzyszy zadziwiająca podłość duszy.
Życie jest niewiarygodną sztuką balansowania na strunie między bólem a radością, rozpaczą a nadzieją, niepewnością a pewnością. To wyjątkowa umiejętność, którą zdobywamy dzięki upadkom i podnoszeniu się po nich niemalże w nieskończoność.
Życie miejskie: miliony ludzi, których dzieli wspólna samotność.
Kiedyś zrozumiesz, że życie to zbieranie doświadczeń, a nie rzeczy. Że kilkoro przyjaciół jest ważniejszych, niż tłumy nieznanych osób. Że jeden partner na stałe jest lepszy, niż wielu od czasu do czasu. (...) Że to, co czujesz, jest ważniejsze niż zasady. (...) Że fajnie jest, gdy pomagasz innym. Że wszystko, co się wydarzyło w Twoim życiu, było potrzebne, byś dziś był tu, gdzie jesteś. Że intuicja jest równie ważna jak wiedza. Że to, co kiedyś Cię martwiło, było nic niewartą błahostką
Wstrzymał oddech i nasłuchiwał. Nie, myślał, nie bądź taki. Zło to nie rzecz, ono nie przenika. Przeciwnie, zło to brak czegoś. Brak dobroci. Jedynym, czego możesz się tutaj bać, jesteś ty sam.
Mam na to po prostu ochotę: rozbić ten dzień na złotawe kawałeczki.
Chciałbym, ażeby każdy z wielkim staraniem wybrał własną drogę i szedł naprzód właśnie nią, zamiast drogą ojca, matki czy sąsiada.
Niech pan nie czeka na sąd ostateczny. Sąd ostateczny jest co dzień.
Nie często zdarza się prawdziwa miłość. Wielu żyje całe życie, nie spotykając jej. Jeżeli miała nam przysłużyć, to tylko raz.